FOLLOW

Photobucket photobucket Photobucket photobucket Photobucket photobucket photobucket photobucket photobucket

RECOMMENDED

LONDON. SOMEWHERE DIFFERENT

31.08.2013

Vintage Wonderland

Styl vintage intrygował mnie odkąd pamiętam. Jest w nim coś tajemniczego i rzadko spotykanego. Dzięki vintage możemy zmienić się w przeciągu pięciu minut w zupełnie inną osobę. W kogoś z duszą i chyba to słowo najlepiej odzwierciedla ten kierunek w modzie. Sklepy z odzieżą i akcesoriami vintage odwiedzać lubię bardzo, jednak nie zdarza mi się to często w Polsce, ponieważ lubię jak jest w nim wszystko spójne i zaplanowane. Swoje zdanie na temat tego, że takie miejsca nie istnieją w naszym kraju, zmieniłem podczas ostatniego pobytu w Trójmieście. Już na samych schodach poczułem atmosferę tego bajkowego miejsca. Torby, torebki, buty, sukienki, spodnie, bluzki i oryginale dodatki były wyszukane w tak idealny sposób, że nie wiedziałem w którą stronę mam patrzeć. Najbardziej do mojego gustu przypadły legginsy bluzy i legginsy w widoczne printy, które niedawno promowała Julietta Kuczyńska, znana jako Maffashion. Oczywiście sklepu nie mogłem opuścić bez żadnego zakupu. Kupiłem ponadczasową bransoletkę w stylu vintage, którą bez problemu będę mógł ubrać jeszcze w przyszłych sezonach. Na sam koniec pobytu w tym miejscu, ściąłem mojej znajomej włoy, które odziwerciedlały styl nowoczesny z odrobiną vintage. Zresztą zobaczcie sami :). 
xoxo
BVL 






















28.08.2013

Leather and Jeans

Ulubione i niezniszczalne trampki, wygodne jeansy, skórzana kurtka i pakowna torba. To zestaw, który zdał swój test idealnie podczas mojego pobytu w Trójmieście. Jedynym defektem wyjazdu była pogoda, która zmieniała się jak w kalejdoskopie, dlatego okularów przeciwsłonecznych nie zdejmowałem przez cały dzień.
 Tym razem stworzyłem zestaw w stylu casual. Chciałem aby było wygodnie, ale z odrobiną elegancji. Dlatego też wybrałem skórzaną kurtkę i torbę. Interesującym elementem są również dodatki w kolorze złota, które połączyły elegancję z luźniejszym stylem. A o tym gdzie zdobyłem moją nową bransoletkę w stylu vintage dowiecie się już niedługo, z kolejnego wpisu. 
xoxo
BVL 






    Jacket-Vintage/ Shirt-H&M/ Pants-H&M/ Shoes-Convserse/ Bag- Louis Vuitton/ Watch-Michael Kors/     Bracelet-Lilou/ Vinatage/ Sunglasses-Ray-Ban/ Beanie-Vintage

22.08.2013

Something new

Tegoroczne upalne lato powoli dobiega końca, a ja nie mogę doczekać się już kolejnego sezonu. Jesień na większości nie kojarzy się z pozytywną porą roku, jednak u mnie wygląda to inaczej. Jest to dla mnie idealny moment, który skłania do przemyśleń, a następnie rozpoczęcia czegoś zupełnie nowego. Dlatego tak bardzo odliczam dni kiedy znowu zobaczę kolorowe liście. Mam również nadzieję, że będzie to ostatni widok z tego miejsca w którym obecnie się znajduję. Chce czegoś nowego i jeszcze nie końca zbadanego. 
W stylizacji tym razem postawiłem na jeden rzucający się element, którym jest sweter oversize. Polubiłem go od pierwszego założenia i już wiem, że będzie mi towarzyszył przez całą jesień i zimę.
 Spodnie i toporne martensy dobrałem do torby do funkcjonalnej torby o modelu worka.
xoxo
BVL  


                           






                             Sweather-Topshop/ Jeans-H&M/ Bag-Alexander Wang/ Shoes-Dr Martens/
                             Watch-Michael Kors

13.08.2013

Another site

Jak wcześniej wspomniałem, tego lata ogarnęło mnie prawdziwe szaleństwo na spodnie typu szwedy. Są ozdobą samą w sobie i nie potrzebują towarzystwa dodatkowych akcentów na ubraniach lub akcesoriów. Dlatego też ograniczyłem pozostałą garderobę do minimum i wybrałem jedynie delikatną bransoletkę ze złotym elementem i prosty naszyjnik. Do odważnej fuksji wybrałem klasyczną białą koszulę, która sprawiła, że całość nabrała wyjątkowego charakteru. Najśmieszniejsza sytuacja związana z tą stylizacją spotkała mnie na dworcu PKP. Polacy pytali mnie w języku angielskim skąd jestem :) 
xoxo 
BVL 








     
  

           Shirt-H&M/ Pants-Atmosphere/ Sandals-Asos/ Bracelet-Lilou/ Sunglasses-Hogan 

8.08.2013

Słuchając drugiego

Podczas rozmowy ze znajomymi wynikła bardzo ciekawa sytuacja, której wcześniej wcale się nie przeglądałem jako fragmentowi otaczającej mnie ale nie uświadamianej rzeczywistości. Dyskusja rozpoczęła się tak jak zazwyczaj czyli od panujących warunków atmosferycznych za oknem. Na tym poziomie wszyscy byliśmy zgodni, ponieważ widzieliśmy to samo i łatwo było wywnioskować w jakiej aurze minie tamten dzień.

Nastąpienie rozpoczęło się tradycyjne „polskie” narzekanie. A to za duszno, za gorąco i za bardzo słoneczne. Tutaj wszyscy nie wyrazili swojego zdania, ponieważ obecne osoby nie czuły się zobowiązane do kontynuowania tej bezcelowej dyskusji. Napięcie wzrosło dopiero wtedy, gdy rozmowa zaczęła być naprowadzana w kierunku edukacji dzieci i zawodu nauczyciela.

Dwie moje znajome stwierdziły, że nauczyciel ma za dużo wolnego i tak w ogóle „to nic nie robi z tymi dziećmi, bo na poziomie początkowym nauczania to jest tylko zabawa”. Na to odezwał się kolega, że jest to nieprawda, ponieważ „nauczyciel też potrzebuje odpoczynku i regeneracji sił aby móc przygotować się do kolejnego roku szkolnego”. Jednak w trakcie trwania tej wymiany zdań, dalej było coś nie tak, ponieważ dwie grupy nie mogły dojść do wspólnego porozumienia i z tematu edukacji wszyscy zaczęli sobie wzajemnie dogryzać nie na żarty.

Ponieważ ja również miałem swoje zdanie w tym temacie i przy wszystkich je wypowiedziałem, też natychmiast padłem ofiarą docinek. Nawet przez moment nie przyszło mi do głowy aby podporządkować swoją opinię większości, ponieważ wtedy byłaby ona zupełnie nie prawdziwa. Niestety w naszym społeczeństwie za indywidualizm i prawo do własnego zdania – zawsze się płaci. W najlepszym wypadku – byciem wyśmianym, ale zawsze jest się ofiarą.

Temat związany z edukacją i czy nauczyciel ma za dużo czy za mało wolnego w istocie nie ma znaczenia dla zaobserwowanego zjawiska agresji słownej w społeczeństwie. Przeraziło mnie jednak podejście znajomych do swoich odmiennych zdań w jednym temacie. Ludzie w ogóle nie szanują słuchacza i to były dość dobrze znające się osoby. Czy my już naprawdę nie potrafimy siebie wzajemnie wysłuchać, a następnie wyjaśnić swojego zdania?

Może jest to błaha sprawa, jednak sądzę, że nasza komunikacja może niebawem zaniknąć, na rzecz wydawania wzajemnych poleceń lub przebąkiwania wyrazów aprobaty czy też dezaprobaty.

Myślę, że należy wysłuchać każdego człowieka jeśli chce wyrazić swoje zdanie na określony temat i jest na ogólnie przyjętym poziomie merytorycznym. Osobiście nigdy nie zakładam, że to ja mam rację, a tym bardziej w dziedzinach życia, które kompletnie mnie nie interesują. Czasami nawet jeśli jest okazja do rozmowy, jestem szczęśliwy, że ktoś mi wyjaśnił zupełnie nowe dla mnie pojęcie i jestem bogatszy o nowe doświadczenia. Działa to zawsze, nawet jeżeli pierwotnie myślałem zupełnie inaczej o danym zjawisku lub fakcie. Bo przecież rozmowa nie polega na kłótni, a na poszerzaniu swoich horyzontów w celu nabierania nowych doświadczeń.

Nerwowość jaka wkrada się w nasze społeczeństwo jest nie do wytłumaczenia, ponieważ nikt nie zasługuje na takie traktowanie jak traktuje jednostki grupa. Co ciekawe w momencie jak uczestnicy dyskusji uświadamiają sobie, że nie chcieliby być w taki sposób traktowani jak to się dokonuje, to bezzwłocznie prostują swoje wypowiedzi – czyniąc je nieco bardziej stonowanymi, albowiem w istocie nikt nie chce nikogo urażać.

Trudno jest zatem zdefiniować naturę tego zjawiska – przedziwnej agresji słownej, która stała się normą powszechnego komunikowania się, ludziom nie trzeba wiele żeby wybuchnąć z byle powodu, a nawet jak się na czymś nie znają to i tak walczą o „swoją rację”. Dokąd zmierza nasz świat?

1.08.2013

Blue pants

Kiedy zobaczyłem po raz pierwszy w tym sezonie spodnie szwedy na sklepowych wieszakach, a następnie ulicy, nie wiedziałem co o nich myśleć. Na wybiegach były promowane już jakiś czas temu, a stylistka Rachel Zoe nie rozstaje się z tym model odkąd pamiętam. Miałem dwie możliwości. Albo je nosić, albo zupełnie zignorować ten trend. Kiedy uległem pokusie przymierzając te spodnie w sklepie w jednej chwili zakochałem się w nich. Jestem zdania, że można je łączyć na wiele sposób i zawsze będą wyglądały chic. 
P.S Wczoraj nie mogłem się powstrzymać i kupiłem kolejne dwie pary tego modelu spodni :). Niebawem zaprezentuje je na blogu. 

xoxo
BVL 




                      Shirt - H&M/ Pants - Asos/ Sandals - Asos/ Bag - Louis Vuitton/ Watch - Michael Kors/                             Bracelet - Lilou/ Sunglasses - Hogan