Le Gia. Tego dnia chyba wszyscy mówili o tym intrygującym pokazie podczas kolejnego dnia Fashion Week Poland w Łodzi. Było naprawdę niesamowicie, a projekty przyprawiły mnie o dreszcz emocji, który ostatni raz czułem podczas londyńskiego tygodnia mody. Szczególnie podobała mi się odrębność i oryginalność. Każdy szczegół prezentacji kolekcji był zaplanowany i przemyślany. Nawet tło muzyczne w idealny sposób wprowadzało widza w ten świat pełen tajemnic. Z kolekcji najbardziej spodobał mi się projekt w którym wykorzystano złotą nitkę na czarnym tle. To było coś ponadczasowego i wręcz idealnego, szczególnie dla osób, które pragną wyróżniać się każdego dnia. Mistrzostwem okazała się ostatnia sylwetka w którym to modelka z ogromną czarną peruką na głowie poruszała się w rytm muzyki. To nie był zwykły taniec, to była już sztuka. Sądzę, że z projektów projektantki będą korzystały zarówno nasze rodzime gwiazdy, jak i zagraniczne. Pierwsze lody zostały już przełamane. Pierwszą piosenkarką, która pokazała się projekcie projektantki była Marina. Muszę przyznać, że wyglądała fenomenalnie. Mam nadzieję, że podczas przyszłorocznej edycji Fashion Week Poland, projektantka Le Gia zaprezentuje równie ciekawą i pełną emocji kolekcję. See U soon!
xoxo
BVL
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz