Maison Valenitno zachwyca mnie już od kilku sezonów. Jego projekty intrygują, zadziwiają, przenoszą w inny świat, a przede wszystkim inspirują. Każda kolekcja mówi jedno: WOW. Czerwona kopertówka nabijana ćwiekami od tego projektanta była na mojej liście już od dłuższego. Do jej wyboru nie zniechęciły mnie nawet podrabiane modele, które obecnie możemy znaleźć w wielu sklepach.Ona ma w sobie to coś.
Mimo, że kopertówka miała już swój debiut na blogu to właśnie dziś gra główną rolę. Jej czerwony kolor w niesamowity sposób podkreślił zachowawczą biel i czerń, a przede wszystkim oddała mój charakter. Jeśli chcecie zainwestować w ponadczasowy model torebki to tylko Valentino.
Sesja była wykonywana w moim ulubionym miejscu, czyli w Muzeum Fotografii w Bydgoszczy. Atmosfera w tym miejscu jest niezastąpiona, personel bardzo miły, a zdjęcia wychodzą... sami zobaczcie jak ;)
xoxo
BVL
T-shirt-H&M/ Pants-ZARA/ Shoes- Versace/ Scarf-Alexander Mcqueen/
Clutch-Valentino/ Bracelet-Alexander Mcqueen/ Necklackle-Tiffany and Co
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz