Bracelet - Balenciaga/ Watch - Michael Kors/ Jacket - H&M/ Face - Smashbox/ Hair - Loreal
Biel. Perfekcyjna, idealna i bez skazy. Od kilku miesięcy to ta barwa jest w mojej garderobie numerem jeden. Dzięki niej w kilka sekund zmieniam z pozoru zwyczajną stylizację w look z charakterem. Oczywiście spotkałem się również z odmienną opinią na temat tego koloru. Najczęściej, że nie ma żadnego pazura i jest zwyczajnie nudna. W tej kwestii przyznaję rację, ponieważ to jedynie od nas zależy czy dane ubranie lub życiowa sytuacja zdobędzie swoją głębię.
Efekt stylizacji wydobyły dodatki, które tym razem równoważą się z ubraniem i potęgują barwę. Wybrałem mój ulubiony zegarek od Michaela Korsa i czarną bransoletkę od domu mody Balenciaga ze złotymi ćwiekami. Tak wiem, ten zegarek widzieliście już naprawdę sporo razy, ale ja od czterech lat do dziś zachwycam się jego urokiem.
A jakie są Wasze pomysły na stylizację z bielą?
xoxo
BVL
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz