FOLLOW

Photobucket photobucket Photobucket photobucket Photobucket photobucket photobucket photobucket photobucket

RECOMMENDED

LONDON. SOMEWHERE DIFFERENT

25.07.2013

Brown

Tym razem ze względu na pogodę za oknem swoją stylizacje stworzyłem wykorzystując typowo jesienne barwy. Czułem się w nich naprawdę znakomicie. Dobór garderoby zajął mi dosłownie w kilka minut, a jako bazę wybrałem kurtkę, która jest połączeniem skóry i tweedu. Jej ponadczasowy fason fason sprawia, że będzie jeszcze in przez kilka kolejnych sezonów. Na sobie mam również mój najlepszy wyprzedażowy zakup. Nie tylko świetnie się prezentują, ale także są bardzo wygodne. Niestety zanim się obejrzałem wypad za miasto dobiegł końca. 
xoxo
BVL 





    Jacket - Asos/ Shirt - Forever 21/ Pants - H&M/ Bag - Louis Vuitton/ Watch - Michel Kors/ 
    Shoes - Versace 

18.07.2013

Be free

Śpiewała z playbacku, za mało tańczyła i wystąpiła w jednej stylizacji. Takie informacje obiegły internet po koncercie festiwalowym w Gdyni, który dała gwiazda muzyki pop, Rihanna. Byłem, słyszałem i widziałem. Mam jednak odmienne zdanie na temat wystąpienia po zakończeniu kilkudniowego Haineken Open'er Festival. Najbardziej jednak była dla mnie nie zrozumiana opinia osób, których tam wcale nie było, a kierowali się tym co przeczytali na stronach internetowych lub usłyszeli od znajomych. Nie widziałem aby Rihanna otwierała jedynie usta względem playbacku, ale słyszałem jej głos zarówno jak pozdrawiała wszystkich fanów i wykonywała przygotowany repertuar. A jej strój? W znakomity sposób odzwierciedlał panująca tam atmosferę. Rihanna zaprezentowała styl sportowy połączony z glamour. Całość była przemyślana i spójna i o żadnym modowej potyczce nie było tutaj mowy. Do mojego gustu najbrdziej przypadły mi buty bokserki dla których przyszły rok będzie renesansem i ponownie będziemy mogli oglądać je na ulicach. Do moich muzycznych upodobań przypadł także support Dizzee Rascal. Publiczność zaczęła się bawić od usłyszenia pierwszej piosenki. Ja na te kilka godzin na świeżym powietrzu wybrałem natomiast wygodne marmurkowe spodnie, białą koszulkę, czarną kamizelkę, która została przerobiona z kurtki z długim rękawem, a na koniec dodałem łańcuch w złotym kolorze. Ten dzień zleciał mi w mgnieniu oka, a wspomnienia pozostaną na zawsze. 
xoxo 
BVL

s













             Jacket - Vintage/ Shirt - Second Hand/ Pants - H&M/ Necklace - H&M/ Shoes - Reebok

15.07.2013

Tożsamość narodowa, a kultura

Zastanawiając się nad pojęciem związanym z tożsamością narodową, a kulturą na samym wstępie mogę stwierdzić, że jest to bardzo ruchomy i drażliwy temat dla zarówno dla Polaków mieszkających w Polsce jak i tych którzy mieszkają poza granicami naszego państwa. Osobiście jestem dumny z tego, że mamy hymn, godło i kulturę, o którą staramy się dbać i przekazywać na następne pokolenie.
Moim zdaniem normy związane z tożsamością narodową powinny dotyczyć każdego człowieka z osobna i w żadnym wypadku nie powinny być z góry nikomu narzucone, ponieważ każdy człowiek jest inny i to on decyduje jaką ma tożsamość narodową. Z jednej strony mamy już 2013 rok, a z drugiej mentalność większości Polaków z biegiem lat całkowicie się nie zmieniła. Osobiście jestem dumny z tego, że urodziłem się w Polsce, a z drugiej niekiedy się tego wstydzę. Wstydzę nie dlatego, że w ostatnim czasie coraz częściej i głośniej mówi się o kryzysie, którego moim zdaniem wcale nie ja, ponieważ co niedziele widzę sporą ilość ludzi w centrach handlowych. Jest mi wstyd dlatego, że nasze myślenie opiera się w większości na stereotypach, które są przekazywane z pokolenia na pokolenia. Zupełnie nie potrafię zrozumieć dlaczego spora część naszego społeczeństwa jest homofobami. Ta sytuacja jest moim zdaniem bardzo żenująca i zdecydowanie ma negatywny wpływ na opinie naszego państwa. Nie chodzi mi o to aby każdy uwielbiał geja czy lesbijkę, ale o to aby jeden człowiek tolerował drugiego. Tak naprawdę często przy kierowaniu się stereotypami zapominamy o tym, że nikt nie wybierał jakim człowiekiem się urodziny ani również jaką sytuację materialną będą mieli jego rodzice. Niemowlak jest tylko małą bezbronną istotą ludzką i już nic na to nie poradzi, że w dorosłym życiu będzie interesował się tą samą płcią. Homoseksualizm nie jest chorobą jednostki, ale chorobą umysłu społeczeństwa. Tak naprawdę do bycia w pełni szczęśliwym i w pełni zadowolonym w moim kraju braku mi jedynie tolerancji i szacunku do drugiego człowieka, bez względu na narodowość czy tożsamość. Wiem jednak, że sytuacja się za szybko nie zmieni. Jest to przykre ale prawdziwe.
Tożsamość narodowa, kojarzy mi się również z religią naszego kraju. Chrześcijaństwo zdecydowanie jest religią, którą wyznają Polacy. Prawie każdy z nas jest osobą wierzącą w Boga lub tak przynajmniej się deklaruje. Nie rozumiem tylko tego dlaczego jeśli wyznaje się inną religię w Polsce to jest się za to tępiony. Jestem zdania, że religia należy do wyboru każdego z nas i nikt nie powinien narzucać nam swojego zdania w tym przypadku, ani również wywierać na nas presji. Tak naprawdę od zawsze zastanawiałem się nad pytaniem, Dlaczego chrześcijaństwo jest religią „dobrą” i prawidłową i dlaczego inne osoby należy nawracać i przedstawiać im chrześcijaństwo. Jak do tej pory nikt nie potrafił mi tego jeszcze wytłumaczyć. Myślę jednak, że to kwestia dotycząca stereotypu i naszego przyzwyczajenia, bo jak zaobserwowałem nasz naród rzadko jest gotowy do jakichkolwiek zmian, ponieważ jest nam lepiej z tym co mamy.
Jeśli chodzi o miejsce zamieszkania to zarówno w Polsce jak i zza granicą czuję się Polakiem. W ostatnim czasie również wiele osób zaczęło wyjeżdżać zza granicę w poszukiwaniu pracy. Wiem, z własnego doświadczenie, że w takich momentach jest człowiekowi ciężko i przez cały swój pobyt myśli o powrocie do domu. To właśnie ta tęsknota za swoim domem jest również dla mnie tożsamością narodową. Podsumowując tożsamość narodowa, powinna być określana przez to co czujemy w głębi swojej duszy. Przede wszystkim ma to być prawdziwe uczucie i jakakolwiek więź emocjonalna.

xoxo
BVL


12.07.2013

Fashion for bike

W ostatnim czasie miałem okazję udzielić wywiadu April, administratorce bloga o tematyce rowerowej, która zapytała mnie o trendy rządzące w obecnym sezonie, a także o to czy na rowerze można wyglądać również modnie 

Rower kojarzony jest głównie ze sportem i wysiłkiem fizycznym, lecz coraz częściej na ulicach możemy zobaczyć rowery miejskie, które służą do codziennego poruszania się czy jazdy rekreacyjnej. W związku z tym pytanie: Czy na rower zawsze musimy ubierać „lajkrę”, sportową bluzę czy (nie koniecznie) powyciągany dres?
- Ubiór przeznaczony do jazdy na rowerze, powinniśmy dobierać zależnie od sytuacji. Jeśli wyruszamy w dłuższą trasę, w celu rekreacyjnym, aby zgubić kilkadziesiąt kalorii i aby podjąć się samego wysiłku fizycznego, to dres sportowy jest jak najbardziej mile widziany. Oczywiście nie powinien być on powyciągany, jak tu już wcześniej pani wspominała, a w stanie, który nadaje się do użytku. Jeśli ktoś nie lubi typowych dresów, to może zastąpić je bluzą z finezyjnym nadrukiem w żywych barwach i zwykłymi, czarnymi legginsami. Są one produkowane już nie tylko dla płci żeńskiej, ale także coraz częściej dla panów. Jazda w wygodnych legginsach jest z pewnością przyjemniejsza niż w sztywnych jeansach. Natomiast jeśli chodzi o strój służący do codziennego poruszania się na rowerze, to w tym wypadku możemy pozwolić sobie na nieco więcej szaleństwa, ponieważ nie będziemy zmuszeni do pokonywania tak dużego odcinka drogi, a przy tym nie spocimy się. Panie jak najbardziej mogą zaopatrzyć się w dopasowany trench i jeansy podkreślające figurę. Do tego zestawu idealnie sprawdzi się jasny zwykły t-shirt. Jeśli chodzi o obuwie w tym wypadku można wybierać od efektownych kaloszy, aż po zjawiskowe obcasy. Czy to na ulicy czy uczelni, autem lub na rowerze należy pamiętać o jednej zasadzie: powinniśmy być ubrani w taki sposób abyśmy nie musieli wstydzić się swojego wyglądu zewnętrznego.

Więc… na rowerze wygoda czy elegancja, a może jedno i drugie?
- Tak jak juz wcześniej wspominałem, wszystko zależy od okoliczności, ale z drugiej strony również od dystansu do własnej osoby. Wiem z doświadczenia, że nawet gdy powiemy drugiej osobie, że obcasy pięknie się prezentują na jej stopie, to kobieta może ich nie ubrać, ponieważ nie będzie czuła się w pełni komfortowo i nie będzie sobą. Podobnie jest z doborem stroju na rower. Wszystko zależy od naszych osobistych upodobań.

 Wspomniałeś o obcasach, więc one pasują do roweru czy lepsze są sportowe trampki, adidasy?
- Obcasy pasują do roweru jak najbardziej! Jednak musimy pamiętać, że jest to zależne od rodzaju roweru. Kobieta jadąca rowerem górskim w obcasach, będzie wyglądała nie tylko komicznie, ale również tandetnie. Taka sytuacja nie powinna się nigdy wydarzyć! Jeśli jednak, prowadzimy rower miejski to ten typ obuwia jest jak najbardziej miłe widziany, wtedy kobieta nabierze szyku i elegancji. Istnieje tylko jedna i jedyna zasada przy szpilkach. Przed ich włożeniem na stopy należy upewnić sie, najlepiej w towarzystwie bliskiej nam osoby, czy potrafimy chodzić w obcasach, ponieważ nie ma nic gorszego jak widok płci pięknej nie potrafiących chodzić w tym pięknym obuwiu. Jeśli chodzi o wybór między trampkami, a adidasami to z czystym sumieniem polecam adidasy. Są bardziej wygodne i dopasowane do naszej stopy, przez co jazda stanie się dla nas jeszcze bardziej relaksująca. Trampkami są również cool, ale tylko, jako dodatek do naszej garderoby.

 A co z doborem kolorów? Rowerzyści często noszą odblaskowe kamizelki czy neonowe kolory pasują obecnie na ulicę czy to już przesada – jak uważasz?
- Należy pamiętać, że moda to tylko dziedzina życia, a najważniejsze jest nasze bezpieczeństwo podczas podróży rowerem. Nie pochwalę wyglądu kamizelki odblaskowej, ponieważ z modą ten szkaradny element nie ma nic wspólnego. Jednak, jeśli chodzi o jej funkcję to jestem jak najbardziej na tak. Osobiście, jeśli jeżdżę rowerem po swojej okolicy i jest już po zmroku to również ją zakładam, jako swoją ochronę przed piratami drogowymi.

A jeśli już rozmawiamy o kolorach – czy dobieramy garderobę do koloru ramy rowerowej? Wszystko powinno ze sobą współgrać, kłócić się czy to nie ma znaczenia?
- Jeśli nie jesteśmy fashionistkami, czyli kobietami, które urodziły się, aby prezentować na swoim ciele modę prosto z pokazów mody, to myślę, że dobór ubrania pod kolor ramy możemy sobie odpuścić. W takim wypadku nie będzie to modową wpadką. Oczywiście, jeśli bardzo chcemy to możemy zaszaleć i ubrać się pod kolor ramy rowerowej i nie będzie w tym nic złego. Wtedy należy pamiętać o tym, aby nie otrzeć się o granicę kiczu. W tej sytuacji pasowałaby jednokolorowe bluzy bez zbędnych aplikacji i wzorów. Musimy zachować równowagę, jeśli nie potrafimy interpretować trendów kreowanych przez projektantów.

A może zdradzisz nam co będzie modne w sezonie wiosna/lato i czy nowe trendy można przenieść na stroje do jazdy rowerem?
- Prawdziwym hitem w bieżącym sezonie są kolory pastelowe i fluo. Jest to dynamiczna mieszanka barw. Jeśli dobierzemy je z głową, to nasza stylizacja będzie naprawdę godna pozazdroszczenia. Oczywiście światowe trendy możemy zaprezentować również na rowerze. Myślę jednak, że znacznej części społeczeństwa brakuje odwagi, aby tego dokonać. Jestem zdania, że rower absolutnie nie wyklucza zaprezentowania aktualnych tendencji modowych.

Poza strojem ważne są też włosy czy polecasz jakaś fryzurę, która nie zniszczy się po założeniu kasku? A może trzeba z niego zrezygnować w imię dobrego wyglądu?
- Fryzura to nieodzowny element naszej stylizacji. Jeśli jest to wycieczka rekreacyjna to z pewnością idealnie sprawdzi się tutaj tradycyjny kucyk. Włosy nie będą nam przeszkadzały w trakcie prowadzenia roweru. Wtedy także nie powinniśmy zapomnieć o kasku osłaniającym nasze głowy. Z drugiej jednak strony, gdy chodzi o przejechanie kilku minut rowerem, aby dotrzeć na ważne wydarzenie, to możemy z niego zrezygnować. Jednak wtedy należy prowadzić dwukołowy pojazd w bardzo wolnym tempie. Zarówno dlatego, aby nam się nic nie stało i aby nasza fryzura nie przypominała naleśnika.

 Lecz co wówczas z bezpieczeństwem?
- Jedno jest pewne - nie wymyślono jeszcze fryzury, która prezentowałaby się pięknie po zdjęciu kasku, więc w tym przypadku wybór jest oczywisty - albo moda albo bezpieczeństwo.

Rozumiem, a co z mężczyznami, którzy zdają się czasem nie nadążać za modą, ceniąc jednak bardziej wygodę (słynne skarpetki do sandałów, również możemy spotkać na stopach rowerzystów) czy coś byś im polecił, poradził?
- Wiedziałem, że zada mi pani to pytanie. Już od samego usłyszenia wyrazów „skarpetki do sandałów” boli mnie głowa. Jest to niedopuszczalne! Jednak wiem, że jeszcze wielu panów lubi ten szkaradny look. Tak naprawdę należy odpowiedzieć sobie na pytanie: do czego służą sandały? Odpowiedź jest prosta. Zakładamy je w tym celu, aby nasza stopa czuła się komfortowo i miała możliwość relaksu. Jeśli koniecznie chcemy założyć białe skarpetki to załóżmy do nich buty, ale nie obuwie garniturowe, które również można zauważyć na polskich ulicach. Wiem, że mężczyźni nie lubią chodzić po sklepach i robić zakupów, a już w ogóle nie myślą o doboru garderoby. Zdradzę jedną zasadę, którą mogą kierować się Panowie. Na rower pasuje tradycyjny dres (jednak nie taki 10 letni i nie brudny!), koniecznie wyprany i pachnący oraz wygodne, również czyste i niezniszczone adidasy.

I może już powoli kończąc naszą rozmowę zaproponujesz 3 uniwersalne zestawy dla kobiety na rower? Może pierwszy do pracy w biurze, drugi na spotkanie ze znajomymi i trzeci na trening czy drobne osiedlowe zakupy?
- Jeśli chodzi o pierwszy zestaw  do biura to chciałbym zauważyć, że w modzie damskiej swój renesans przechodzą ponownie garnitury.  Także w tym wypadku jak najbardziej je polecam. Do tego idealnie sprawdzą się klasyczne szpilki w ciemnym kolorze. Na spotkanie ze znajomymi idealnie sprawdzą się dżinsy w ciemnym kolorze, które wydłużą i wysmuklą nogi w połączeniu z cienkim rozpiętym swetrem na guziki, o żywej barwie. Na trening i zakupy sprawdzą się dopasowane legginsy z adidasami i długim swetrem. Do tego pasuje skórzana torba, aby nasz look był dopracowany i elegancko się prezentował.

Czy masz jakąś radę dla rowerzystek, które chcą dobrze wyglądać ruszając na rowerową wycieczkę?
- Oczywiście. Życie jest jedno i tylko od nas zależy, w jaki sposób je przeżyjemy, dlatego warto zawsze prezentować się świeżo i zadbanie. Wtedy też, będziecie się panie czuły szczęśliwsze, piękniejsze, aż mężowie czy partnerzy nie będą chcieli wypuszczać was z domów na rowerowe wojaże…

Dziękuję za udzielenie mi wywiadu. Mam nadzieję, że rowerzystki skorzystają z udzielonych porad i będą się czuły piękne i modne, także podczas jazdy na rowerze.
- Ja również dziękuję za rozmowę. Więcej na temat rowerów na http://szpryszka.blogspot.com/

xoxo

BVL 


10.07.2013

Berlin Street Style

















Berlin Fashion Week

Wiarygodność, realność, świadomość, wyobraźnia, a przede wszystkim nic na siłę. W taki najprostszy sposób można opisać tydzień mody w Berlinie. Jako pierwszy zwiedziłem Green Showroom gdzie miałem okazję wziąć udział w porywającym solowym koncercie, a następnie porozmawiać z projektantami na temat ich projektów. Wystawione rzeczy były naprawdę interesujące, a przede wszystkim bardzo dopracowane i z własną duszę. Modę można było wyczuć w powietrzu.  Należy nadmienić, że wszystkie rzeczy były wykonane z tkanin ekologicznych. Kolejnym punktem była moda etniczna. Torebki to przedmiot, który tym razem najbardziej zachował się w mojej pamięci z tej przestrzeni. W pamięci najbardziej zachowała mi się teczka, a dodatki przypominały światła odblaskowe od roweru. W strefie Seek spotkałem oryginalnie ubrane osoby, które zaprezentuje w kolejnym poście, a także mój kolejny must have czyli buty Nike w moro. Sądzę, że w następnym roku lub za dwa lata będzie to kolejny hit na ulicach za granicą, a później w Polsce. Natomiast w strefie Premium w pamięci pozostały mi dżinsy, które leżą chyba na każdej osobie rewelacyjnie czyli projekty marki J Brand. Polecam, każdej osobie, która marzy o swojej idealnej parze dżinsów. Podczas mojego pobytu w Niemczech wreszcie znalazłem to czego szukałem przez długi okres, czyli prawdziwą modę. Nie produkt, nie masować, a indywidualny charakter i o to co moim zdaniem chodzi w prawdziwej modzie czyli łamanie jakichkolwiek stereotypów i barier jednak przy zachowaniu wyczucia zgodnym ze stylem każdej osoby. Kolejnym plusem spotkania z modą w Niemczech była organizacja. Wszystko było dokładnie przemyślane i nic w trakcie tych kilku dni nie odbywało się przez przypadek. Tego również mi bardzo brakowało. Miłym akcentem było również to, że miałem okazję porozmawiać przez chwilę z bloggerką Kristiną Bazan, której styl trafia do mnie w całości. 


Zapraszam do obejrzenia fotorelacji


BVL 
xoxo 






                                                          Good time with Michelle







                                                               

                                                             Me with Kristina Bazan










Scarf - Alexander Mcqueen/ Jacket - Ivan Grundahl/ Bag - Alexander Wang/ Shirt - H&M/ Pants -H&M/ Shoes - Versace/ Bracelet - Alexander Mcqueen/ Necklace - Tiffany and Co/ Watch - Michael Kors/ Case - Moschino